Czasami rachunki mogą przyprawić o zawrót głowy. Ale czy płacąc za energię zastanowiło cię za co tak naprawdę płacisz? Jakie składowe znajdują się na fakturze i co kryje się za pozycją Dystrybucja energii elektrycznej?
Dostawców prądu jest wielu, zatem i rachunki mogę się od siebie różnić. Jednak są elementy spójne dla wszystkich. Możemy je podzielić na stałe, których wartość nie zmienia się względem zużytej energii, oraz zmienne, wrażliwe na zmiany zużycia.
Opłata za energię elektryczną – to koszt dość oczywisty i obrazuje faktyczne zużycie w danym okresie rozliczeniowym.
Opłata dystrybucyjna/przesyłowa zmienna – ponoszona z tytułu dystrybucji energii, czyli dostarczenia jej do naszych domów wraz z pokryciem strat powstałych na skutek przesyłu. Opłata zależna od zużycia energii.
Opłata dystrybucyjna/przesyłowa stała – finansuje konserwacje sieci i urządzeń elektrycznych, fundusz ten pokrywa koszty związane np. z wymianą liczników.
Opłata przejściowa – jest konsekwencją likwidacji kontraktów długoterminowych, które zostały zawarte jeszcze w latach 90. i jej głównym celem jest pokrycie strat elektrowni z tytułu rozwiązanych umów. Doliczana od 2007.
Opłata handlowa – związana z bieżącą obsługą klienta, np: generowaniem i doręczaniem faktur.
Opłata OZE – można rozumieć jako cenowy fundusz gwarancyjny dla wytwórców zielonej energii. Jest uruchamiany w momencie gdy ceny energii są niższe niż te, które w wyniku aukcji zostały ustalone. Różnica jest wypłacana wytwórcom. Weszła w życie i na nasze rachunki w 2016.
Opłata jakościowa – utrzymuje sieć i dostawy prądu o konkretnych parametrach. Jeżeli w wyniku fluktuacji napięcia, natężenia prądu powstanie szkoda, np. zniszczy telewizor, to w tej sytuacji możemy wystąpić o rekompensatę do dystrybutora. Jest uzależniona od zużytej energii.
Opłata kogeneracyjna – jest formą wsparcia dla elektrowni za proekologiczne technologie wytwarzania energii. Innymi słowy elektrownia produkując prąd jednocześnie wytwarza ciepło, które może wykorzystać do innych celów. Wprowadzona od 2019.
Opłata mocowa – jesienią 2020 dołączy do ww. składowych i ma być przeznaczona na modernizacje istniejących elektrowni w celu zwiększenia bezpieczeństwa dostaw prądu.
Średnio 50% rachunku za prąd to realne zużycie energii, drugie 50% to opłaty związane z dystrybucją. Czy mamy jakiś wpływ na wysokość tych opłat? Niestety tylko częściowo. Opłaty stałe zawsze będziemy musieli ponosić bez względu czy korzystamy z prądu czy nie. Na opłaty zmienne, uzależnione od zużycia energii, mamy już wpływ. Zmiana operatora również może przynieść korzyść na naszych fakturach. Jednak zachęcamy do szczegółowego zapoznania się ze wszystkim opłatami danego dostawcy, aby w finalnym rozrachunku płacić mniej niż więcej.